1 grudnia 2012

Dentysta - sadysta i Under Twenty Tonik Intense:)

Under Twenty, Anti! Acne Intense, Aktywny tonik głęboko oczyszczający

      Na początku chciałam przeprosić, że tak długo nie pisałam:) Ale wiecie: sprawdziany, poprawy, poprawy kartkówek, kartkówki itd i tak właśnie toczy się życie przeciętnego licealisty:) Nie ma tygodnia (praktycznie) gdzie nie byłoby co najmniej jednego sprawdzianu. W Poniedziałek czeka mnie poprawa mapki konturowej świata z geografii (której nawiasem mówiąc -nienawidzę wręcz!), sprawdzian z chemii (metale, tlenki, sole, zasady itd). A to i tak w miarę jeden z normalniejszych dni:). Jak na złość ostatnimi dniami zaczął mnie boleć ząb. Dość sumiennie sobie wyznaczył zadanie, poszłam więc ja do dentysty i powiedziałam "Boli mnie ząb, ten tu z lewej, ten trochę nadłamany" - tak właśnie powiedziałam. Pani dentystka chyba uważała, że wie lepiej i  opatrzyła inny ząb a ten bolący zostawiła mnie samej. Teraz cierpię katusze, zęby pulsują, bolą wszystkie w akcie solidarności (tak przypuszczam:D) i nie pozostaje nic innego jak łykać Ketonal - inne tabletki nie pomagają a Apap ma tendencje do dość uporczywego usypiania mnie;D Ale nie przedłużając bo znalazłam dla Was chwilę wolnego skrobie 2 recenzje:)
    Zapraszam na jedną z nich:)

Producent: Eris (Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris)

Obietnica Producenta: Aktywny tonik głęboko oczyszczający idealny do intensywnej pielęgnacji skóry z widocznymi niedoskonałościami. Dzięki innowacyjnej kompozycji skoncentrowanych substancji czynnych (salicylan sodu i witamina PP) i substancji tonujących, w aktywny sposób przyczynia się do szybkiej poprawy kondycji skóry: aktywnie oczyszcza, zwęża pory i matuje, zmniejsza przetłuszczenie skóry , zapobiega trądzikowi. Efekt: głęboko oczyszczona skóra bez niedoskonałości
Producent zaleca stosować wraz z innymi kosmetykami z serii Anti! Acne Intense. 

Pojemność: 200 ml

Cena: ok 13 zł

Zapach: Określiłabym jako ostry, drażliwy. Ale nie duszący, do wytrzymania.

Kolor: Bezbarwny wpadający w niebieski.

Konsystencja: Tonikowa, czyli wodna:)

Efekt: Mam cerę mieszaną. Skłonności do błyszczenia moja cera ma duże ale nie jakieś wyjątkowe. Jednak dla mnie ten tonik po codziennym stosowaniu przez tydzień i nakładaniu kremu nawilżającego po oczyszczeniu wysuszył twarz. Czułam bardzo wyraźny efekt ściągania skóry, pieczenie. Nigdy nie narzekałam na  widocznie suchą skórę w okolicach policzków ale po używaniu tego toniku efekt był opłakany.
- Ale czy oczyszcza?
-Tak, skóra była oczyszczona ale ściągnięta.
Nie mam szczególnie wielu niedoskonałości ale nie zauważyłam poprawy kondycji cery jak to zapewnia producent.
-Czy zwęża pory i matuje?
-Może nie tyle co zwęża co oczyszcza pory. Co do efektu matowienia nie zauważyłam jakiejś ogromnej różnicy ale zapewne nie przyczynił się do zwiększonej produkcji sebum. 
A i przypomniałam sobie, że po jego użyciu zauważyłam pojawianie się u mnie bolących guli. Takie "odwiedzają" moją twarz tylko przed truskawkowymi dniami ale przy stosowaniu tego toniku pojawiały się częściej. Nie w jakichś zwiększonych bardzo ilościach ale częściej.

Opakowanie: Buteleczka, dobrze zamykana.

Wydajność: Dobra.

Idealny dla: Osób z tłustą skórą.

Czy bym kupiła ponownie: Nie.

Gdzie bym kupiła: W Rossie.

Moja ocena: 3/10

Pamiętajcie, że jest to moja opinia na podstawie moich własnych doświadczeń a efekty u Was mogą się różnić od opisanych przeze mnie powyżej!